Wybór drzwi i okien w Lublinie rzadko jest prostą decyzją, bo w praktyce wygląda to tak: inne wymagania mają mieszkania z wielkiej płyty, inne kamienice, a jeszcze inne nowe osiedla. Każdy typ budynku narzuca pewne ograniczenia i jednocześnie daje kilka możliwości, o których nie każdy zdaje sobie sprawę. Dlatego zanim ktoś zamówi stolarkę „na oko”, warto zrozumieć, co naprawdę wpływa na trwałość i komfort późniejszego użytkowania.
Starsze budynki zwykle mają mniej regularne otwory okienne, więc kluczowe staje się prawidłowe dopasowanie profilu oraz parametrów przenikania ciepła. W nowszych mieszkaniach sytuacja bywa odwrotna – otwory są bardziej powtarzalne, ale oczekuje się wyższej izolacyjności, często na poziomie U ok. 0,9–1,1 W/m²K. Umówmy się, bez podstawowych liczb łatwo przeszacować potrzeby i wybrać coś, co nie będzie działało tak dobrze, jak na papierze.
Dlaczego stolarka w starszych budynkach wymaga innego podejścia?
Stare mury pracują inaczej niż nowe ściany warstwowe, a to oznacza, że drzwi i okien w Lublinie nie dobiera się tam wyłącznie według wyglądu. W kamienicach często trzeba liczyć się z odchyleniami nawet do 2–3 cm na wysokości ościeża, co wpływa na zakres montażu. W takich miejscach lepiej sprawdzają się sztywniejsze profile, bo utrzymują stabilność nawet przy drobnych nierównościach. W nowych mieszkaniach nie ma aż takich odchyleń, ale pojawia się inny temat – akustyka. Warto pamiętać, że w budynkach z cienkich ścian działowych różnica między Rw 32 dB a 40 dB naprawdę daje się odczuć w codzienności.
Szukasz sprawdzonego dostawcy drzwi i okien w Lublinie? W takim razie zobacz ofertę Firmy RADBUD: https://www.radbud.pl/.
Jak wybierać parametry drzwi i okien w Lublinie, aby pasowały do konkretnego typu budynku?
Tutaj zaczynają się detale, które – no właśnie – często decydują o tym, czy stolarka będzie służyć 5, czy 20 lat. W starszych blokach warto zwrócić uwagę na współczynnik infiltracji powietrza. Jeżeli okna będą zbyt szczelne, pojawi się ryzyko skraplania pary wodnej na ościeżach, a to skutkuje wilgocią, której trudno się pozbyć. Dlatego niektórzy producenci rekomendują montaż nawiewników przy oknach o wysokiej szczelności, co ułatwia utrzymanie prawidłowej wentylacji.
W nowych mieszkaniach częściej stawia się na energooszczędność. Trójszybowe pakiety to już właściwie standard, ale różnice tkwią w grubości ramki dystansowej i parametrach szyby. Różnica 0,1–0,2 W/m²K niby nie wygląda powalająco, a jednak na łącznej powierzchni 12–14 m² okien daje to zauważalny efekt. Nie ma co ukrywać, przy obecnych cenach ogrzewania każdy procent się liczy.
Jak podjąć decyzję – praktyczna, krótka checklista
Nie ma jednego rozwiązania dla wszystkich, ale istnieją pytania, które naprawdę pomagają uniknąć błędów. Po pierwsze: czy budynek ma większe problemy z chłodem czy hałasem? W starszych częściach miasta zwykle dominuje kwestia wilgoci i nieszczelności, więc okna muszą radzić sobie z wahanami temperatur, a drzwi z różnicami w pionach. W nowych inwestycjach hałas od sąsiadów i z korytarza bywa bardziej dokuczliwy niż zimno, dlatego modele o podwyższonej izolacyjności akustycznej sprawdzają się najlepiej. Po drugie: czy planowany jest większy remont? Jeśli tak, warto od razu dobrać drzwi o odpowiedniej grubości ościeżnicy, żeby nie poprawiać ich za kilka miesięcy. I wreszcie: jaki jest układ mieszkania? W małych lokalach z dużą liczbą przeszkleń liczy się zarówno waga skrzydeł, jak i sposób otwierania – wbrew pozorom to wpływa na komfort na co dzień.
Czego unikać, wybierając drzwi i okna w Lublinie – błędy, które wracają po latach
W praktyce najwięcej problemów pojawia się tam, gdzie ktoś kierował się wyłącznie ceną. Tanie profile potrafią odkształcać się pod wpływem słońca, szczególnie na południowych elewacjach. Do tego dochodzi zbyt szybki montaż – jeśli pianka nie ma czasu na stabilizację, okno może delikatnie opaść, a wtedy pojawiają się drobne nieszczelności, które trudno wychwycić od razu. Drugim częstym błędem jest wybór drzwi bez analizy grubości ściany. W starszych lokalach ościeża bywają nieregularne, a źle dobrana ościeżnica po prostu psuje całą estetykę, nawet jeśli skrzydło jest dobrej jakości.
Ostatnia rzecz, o której wielu inwestorów zapomina, to dopasowanie stolarki do realnych warunków użytkowania. Jeżeli mieszkanie ma intensywną wilgotność lub często wietrzone pomieszczenia, trzeba dowiedzieć się, jak reagują na to konkretne profile. Prawda jest taka, że odpowiednio dobrane drzwi i okna w Lublinie potrafią zmienić nie tylko wygodę, ale i koszty utrzymania mieszkania, dlatego warto poświęcić kilka godzin na świadomy wybór, zamiast późniejszych lat poprawiania niedociągnięć.
Artykuł sponsorowany
